Wieczorny przejazd po Kaliszforni
Środa, 20 sierpnia 2008
· Komentarze(0)
Kategoria dzień jak codzień
Wieczorny przejazd po Kaliszforni - byle tylko przepompowac trochę krwi przez mięśnie.
Cały dzień jakos nie było okazji do wyjscia i do tego fatalnie się czułem.
Jednak ból głowy ustał zaraz po wyjsciu z rowerem. Czy to fizyczne uzależnienie?
Cały dzień jakos nie było okazji do wyjscia i do tego fatalnie się czułem.
Jednak ból głowy ustał zaraz po wyjsciu z rowerem. Czy to fizyczne uzależnienie?