Klasyczna wyprawa do WPN.

Niedziela, 15 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Klasyczna wyprawa do WPN. Mimo zmęczenia po wczorajszym, wieczornym katowaniu nóg, średnia była godna a szosowe podjazdy poszły gładko.

Nowością było dkrotne pokonanie jebczego asfaltu przed Mosiną. CO ciekawe - drugi raz poszedł szybciej i mniej boleśnie niż pierwszy... - Może to dlatego, że byli kibice <lol>

No i jest nowa ścieżka przy zbiornikach retencyjnych - wprost do szybkiego singla. Piękna sprawa. Wartościowe odkrycie.

W sumie zrobiłem dziś ponad 70 km - ale reszta to z rodzinką, więc trudno to notować jako trening.


Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iepat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]