Pana zreperowana, nery wygojone,

Środa, 16 stycznia 2008 · Komentarze(0)
Pana zreperowana, nery wygojone, katar zgrubsza zażegnany. Kupiłem też nową opone w miejsce sfatygowanej po 5.5oo km Schwalbe Fat Albert. DObrze służyła - ale mam jużdość łatania dentki...

Nowa opona nie błysnęła niczym szczególnym - w sumie to oszpeciłem sobie nią nieco rower - ale to w końcu i tak rozwiązanie tymczasowe.

Dziś jeździło się ogólnie raczej ciężko. Podjazdy męczyły jak diabli. Odwilż, błoto, średnio fajnie - ale musiałem przepalić nieco tłuszcz skumulowany na tyłku :D

Mimo lodu na wielu odcinkach - obyło się bez incydentów...

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iajaj

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]