Upał koszmarny. I do tego
Wtorek, 17 lipca 2007
· Komentarze(0)
Upał koszmarny. I do tego wiatr - tym razem chłodnawy, ale skutecznie osuszał pot ze skóry i nie było najprzyjemniej :/
Poleciałem trasę w oba kierunki i nie wyszło wprawdzie 50 km. ale mimo "dotankowania" na Malcie, byłem wypompowany jak smok...
Jutrzejszy dzień będzie deszczowy, więc dam mięśniom nieco odpocząć... :)
Poleciałem trasę w oba kierunki i nie wyszło wprawdzie 50 km. ale mimo "dotankowania" na Malcie, byłem wypompowany jak smok...
Jutrzejszy dzień będzie deszczowy, więc dam mięśniom nieco odpocząć... :)