Raz a dobrze...
Środa, 7 lipca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria dzień jak codzień, nocnetripy
Wieczorne kulanie z przerwą na pozałatwianie "spraw" przeciągneło się.
Ale i tak pośmigałem trochę pod górkę i dałem radę się nieco zmęczyć...
Poznań nocą ;)
Ale i tak pośmigałem trochę pod górkę i dałem radę się nieco zmęczyć...
Poznań nocą ;)