Nocne przepalanie sadła
Poniedziałek, 6 kwietnia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria dzień jak codzień
Przyznam, poczułem impuls do treningów. Mogę nie spać tylko jeździć.
Zmieniłem od dziś dietę - zero zbytecznego cukru - reżim jak u ruskich.
Efekty? Większa witalność i ... hm... mimo braku snu (4 h.) średnie tętno wysżło podejrzanie niskie.
Robiłem długie podjazdy, dobijając max. do 155-160 hbpm.
Ciekawe jak to działa.
Ogólnie - forma bez rewelacji - ale nowe oponki czynią jazdę zauważalnie szybszą.
Zmieniłem od dziś dietę - zero zbytecznego cukru - reżim jak u ruskich.
Efekty? Większa witalność i ... hm... mimo braku snu (4 h.) średnie tętno wysżło podejrzanie niskie.
Robiłem długie podjazdy, dobijając max. do 155-160 hbpm.
Ciekawe jak to działa.
Ogólnie - forma bez rewelacji - ale nowe oponki czynią jazdę zauważalnie szybszą.