Ależ podawała dziś noga.

Poniedziałek, 30 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Ależ podawała dziś noga. Cudnie. :)

Z rana - program standardowy i tempo dość rozsądne.

Popołudniu - po frustrującym dniu w pracy, prądu w nogach zebrało się więcej niż zwykle i mimo wiatru atakowałem podjazdy jak kuna.

Niesamowite, że na niektórych podjazdach nawet tętno mi się nie zmieniało - jakby pedałował kto inny. Czy to już dobra forma - czy jeszcze przedbiegi? ;)

Koniec miesiąca - więc czas na podsumowanie.
Czerwiec był dobry. Świetna pogoda i dużo sposobności do dłuższych przejażdżek. 662 km. Było by świetnie, gdyby lipiec był co najmniej tak samo dobry...

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sudoc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]